czwartek, 16 lutego 2012

Pogromcy Pączków

Mamy dziś Tłusty Czwartek czyli ostatni czwartek przed Wielkim Postem, znany także jako zapusty. Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. Wedle zwyczaju  – dziś można się objadać.

Żeby tradycji stało się zadość, „chcąc nie chcąc” trzeba było jakiegoś zdobyć. Nie było chętnych do smażenia, więc pozostało ruszyć do cukierni ;D

W  najbliższej zostały tylko z bliżej nieokreśloną marmoladą… pewnie inne zostały wyprzedane –  przysłowie ”kto rano wstaje…..” akurat się sprawdziło.

Na szczęście w kolejnej oferowali pączki z nadzieniem różanym. Do tego kremówka  - i można świętować;)


Pani opakowała w fajny, stylowy sznurek… wygląda ciekawiej niż reklamówka.





Ps. Gdyby ktoś miał tradycyjnego, robionego w domu pączka lub faworki  - i chciał się pochwalić – podeślijcie zdjęcie, choć pewnie do tej pory wszystko spałaszowane…


2 komentarze:

  1. Opakowanie ze sznureczkiem bardzo fajne, takie jak kiedyś; robiłam w domu pączki, oczywiście z różą w środku, wyszło 26 sztuk, na dziś zostały tylko cztery, dla syna, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też robiłam pączki w domu i choć z małymi niespodziankami to w końcu się udało (robiłam pierwszy raz w życiu), zdjęcie na moim blogu. Zapraszam. Pozdrawiam!

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...