niedziela, 21 października 2012

Kwiaty mojej Mamy - wrzesień 2012

Miał być cały cykl wędrówek po rybotyckich ogrodach - niestety doba nie chciała się wydłużyć i udało mi się zrobić zdjęcia tylko tego, co znalazłam wokół domu :) 

Wrzesień to już kwiatowy schyłek... ale kilka pięknych okazów z hodowli mojej Mamy się jeszcze uchowało. 

Może ktoś z Was ma zdjęcia swojego ogrodu i  zechciałby je zaprezentować? Zapraszam:)

























2 komentarze:

  1. Joanno, obłędna jest ta passiflora na 3 zdjęciu, nie ujmując całej reszcie kwitnących; moje słoneczniki nie mają już ziarenek, sikorki cierpliwie wydłubały wszystko; dobrą rękę do kwiatów ma Twoja mama; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ piękna kwiaty. Okazy niektóre takie, że aż miło patrzeć. Od razu widać, że Twoja mama umie się zajmować roślinami.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...