Historia, mieszkańcy, przyroda - Rybotycze i Borysławka.
Późno były żniwa w zeszłym roku, bo przecież lało długo; jak widzę taką zieloną trawę, to od razu lekko wstrząsa mną myśl o nieustannym koszeniu, ale dzięki temu jest się całe lato w ruchu; pozdrawiam Cię serdecznie.
Późno były żniwa w zeszłym roku, bo przecież lało długo; jak widzę taką zieloną trawę, to od razu lekko wstrząsa mną myśl o nieustannym koszeniu, ale dzięki temu jest się całe lato w ruchu; pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuń